Jeszcze do końca tego miesiąca można cieszyć oczy zielenią kwietnych łąk, które powstały przy ruchliwych ulicach i w parkach w Krakowie.

Wzorem Gdyni, która od lat gęsto obsadza miasto kwitnącymi polami, również i Kraków postawił na naturalną zieleń. Nie tylko efektownie to wygląda, ale także i pochłania zanieczyszczenia i pyły, które unoszą się przy ruchliwych ulicach. Kwietne łąki to specjalne mieszanki traw i nasion: maków, chabrów, nagietków czy miniaturowych malw i innych pięknych kwiatów.

Ekspozycje są łatwe w utrzymaniu, nie trzeba ich kosić, za to mniej więcej od kwietnia do września cieszą oczy piękną paletą barw.