Centrum kultury, w którym mieści się również biblioteka, boryka się z ciągłymi i przedłużającymi się kontrolami finansowymi ze strony organizatora. Zdaniem dyrektora kontrole te są nieuzasadnione (dotychczasowe audyty zalecały jedynie drobne poprawki w polityce rachunkowości i zmianę poboru opłat za niektóre usługi) i utrudniają pracę całej instytucji. Obecnie organizator żąda wyjaśnień dotyczących rozdzielenia kosztów biblioteki od centrum kultury (np. wymaga podzielenia wynagrodzenia głównego księgowego na pół między centrum kultury a biblioteką). Plan finansowy biblioteki i centrum kultury (które mieszczą się w jednym budynku) jest sporządzany osobno. Na życzenie organizatora instytucja stara się sprawiedliwie dzielić koszty (np. zużycie materiałów na opał czy środki czystości jest podzielone następująco: 30% jako koszt biblioteki, a 70% centrum kultury, zaś zakup nowości wydawniczych to w 100% koszt biblioteki). Jednak np. fakturę za prąd trudno jest jednoznacznie opisać i określić, ile prądu zużyła biblioteka, a ile centrum kultury.
Czy w takich warunkach zarządzenie dyrektora w sprawie podziału kosztów dla celów realizacji planu finansowego jest wystarczające? Jakich argumentów używać w dyskusji z organizatorem w tej sprawie?

Pełna treść artykułu dostępna wyłącznie dla abonentów, po zalogowaniu do serwisu.

Zaloguj się w panelu w prawym górnym rogu serwisu, podając login i hasło, które otrzymałeś od Działu Obsługi Klienta.

Aby uzyskać dostęp do serwisu, wykup abonament lub prenumeratę Poradnika Instytucji Kultury.

Jeśli jesteś prenumeratorem Poradnika Instytucji Kultury, zgłoś się do Biura Obsługi Klienta po login i hasło.