Opera Krakowska przygotowała Dzień Otwarty — to wspaniały pomysł na otwarcie tajemnic jej pracy. Goście, którzy odwiedzili Operę w jedną z grudniowych sobót, mieli niepowtarzalną możliwość zobaczenia próby generalnej opery „Halka” Stanisława Moniuszki. Wystarczyło tylko okazać wejściówkę.

Dzień Otwarty w Operze Krakowskiej to nie tylko spotkania z artystami. Na Antresoli zwiedzający podziwiali wystawę kostiumów Magdaleny Tesławskiej — znakomitej, zmarłej przed kilkoma miesiącami kostiumografki, autorki m.in. kostiumów do „Halki”, „Diabłów Loudun” i „Spojrzeń”. Na gości szukających chwili wytchnienia czekał hol kasowy, gdzie w specjalnie na tę okazję zaaranżowanym aneksie kinowym zaprezentowano fragmenty spektakli Opery Krakowskiej.

Można też było zwiedzić zaplecze teatru i wziąć udział w pokazie technologii sceny (zapadnie, wózki sceniczne, sztankiety). Odbyły się otwarte lekcje śpiewu. Po raz pierwszy w historii Opery Krakowskiej do udziału w lekcjach zaproszono widzów. Na Sali Kameralnej można było obserwować otwartą próbę Studia Baletowego. Po próbie widzów zaproszono do rozmów z tancerzami na temat specyfiki ich pracy. Najmłodszych zaproszono na warsztaty plastyczne w foyer Opery.