Ba Ba Land — to tytuł ośmiogodzinnego filmu, który w tym miesiącu będzie miał premierę w londyńskim kinie. Nawet jego autorzy określają go mianem najnudniejszego na świecie. Co więcej, liczą także, że skutecznie uśpi widzów.

Film nakręcono w zwolnionym tempie. Przedstawia wyłącznie owce, które pasą się na pastwisku. W filmie nie ma dialogów, za to obsada jest imponująca i można ją policzyć.

W świecie stresu i nadmiaru informacji, gdy dni są nerwowe, a noce bezsenne, w końcu mamy dla was film, który pozwoli się wyłączyć — tak nietypowo reklamują swoją produkcję autorzy dzieła.