Teatr Polski w Poznaniu z sukcesem wprowadził do swojego repertuaru nieznany dotąd w Polsce gatunek — extravaganzę, łączący elementy rewii, baletu, cyrku, pantomimy z piosenką i monologiem.

Pierwsza współczesna poznańska wersja Extravaganzy — o miłości — grana była w Piwnicy Pod Sceną przez dwa lata. Niedawno odbyło się pożegnanie z tytułem, a jego miejsce zajęła Extravaganza — o władzy.

Spektakl rozpoczyna się o nietypowej porze, po godzinie 22:00 i trwa ponad dwie godziny. W trakcie wieczoru gra orkiestra oraz otwarty jest bar, w którym widzowie mogą zamówić alkohol, przekąski, a nawet świeże ostrygi.

Sam spektakl dla jednych jest swoistą prowokacją, dla innych obszarem zdrowego dystansu. Obśmiewane jest w nim wszystko i wszyscy, od lokalnego podwórka zaczynając, poprzez politykę krajową, na międzynarodowej kończąc.

Choć cena biletu 150 zł wydaje się zaporowa, to jednak, jak się okazuje, wszystkie dostępne miejsca wyprzedają się niemal natychmiast.