Taniec od zarania dziejów jest jednym z najważniejszych narzędzi tworzenia więzi i budowania wspólnoty. Tańcząc, integrujemy się z grupą czy partnerami i rozwijamy nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim intelektualnie i emocjonalnie.

Uczestnicy Festiwalu Słyszę Dobre Dźwięki mogli spędzić wieczór na wyjątkowym wydarzeniu zwanym „fajfy”. A co to takiego? „Fajfami” nazywano znane od lat 60. XX w. popołudniowe spotkania taneczne. Spolszczone w wymowie słowo pochodzi od angielskiego określenia godziny 17:00 (five o’clock).

Właśnie o tej godzinie pracownicy Szczecińskiej instytucji zaprosili gości na międzypokoleniowe taneczne szaleństwo w holu instytucji przy muzyce na żywo. A gdyby tak potańczyć i w innych instytucjach kultury?